¡Hola! Cześć!
Długo zastanawiałem się nad słówkiem na dzisiejszy dzień. Zwroty takie jak „niepodległość” czy „święto niepodległości” na hiszpański tłumaczą się prawie tak samo jak na angielski, więc sens podawania takich słówek żaden. Myślałem więc i myślałem, aż w końcu wymyśliłem
Na początek jednak trochę o poszukiwaniu naszych dróg do niepodległości, z których jedną był udział w wojnach napoleońskich.

Bitwa pod Somosierrą była to trwająca osiem do dziesięciu minut szarża trzeciego szwadronu 1. Pułku Szwoleżerów Gwardii Cesarskiej, przeprowadzona 30 listopada 1808 rano (około godziny 10:30) na przełęcz Somosierra (w polskiej historiografii także czasami Samosierra) w Hiszpanii na wysokości 1444 metrów n.p.m., przy 200-metrowej różnicy poziomów. Zakończyła się zdobyciem wąwozu przez polskich szwoleżerów i sukcesem armii napoleońskiej. Bitwa ta otworzyła Napoleonowi drogę na Madryt i pozwoliła kontynuować kampanię hiszpańską.
Zatem słówko na dziś to:
El cargador. Ładowarka.
Zapytacie, jaki to ma związek ze wspomnianą wyżej bitwą? Otóż rzeczownik el cargador posiada, jak to często bywa, „stowarzyszony” ze sobą czasownik:
Cargar. Ładować.
Tłumaczenie na angielski to oczywiście „to charge”, a na francuski „charger”. Tryb rozkazujący od tego ostatniego to oczywiście „Charge!” czyli „Ładuj!”. Była to komenda poprzedzająca atak, i stąd się również wzięło polskie słowo „szarża”, czym płynnie przechodzimy do naszej słynnej, wspomnianej na wstępie szarży.
Nie zanudziłem?
¡Hasta mañana! Do jutra!
#hiszpańskiesłowonadziś, #hiszpanskieslowonadzis
Długo zastanawiałem się nad słówkiem na dzisiejszy dzień. Zwroty takie jak „niepodległość” czy „święto niepodległości” na hiszpański tłumaczą się prawie tak samo jak na angielski, więc sens podawania takich słówek żaden. Myślałem więc i myślałem, aż w końcu wymyśliłem

Na początek jednak trochę o poszukiwaniu naszych dróg do niepodległości, z których jedną był udział w wojnach napoleońskich.

Bitwa pod Somosierrą była to trwająca osiem do dziesięciu minut szarża trzeciego szwadronu 1. Pułku Szwoleżerów Gwardii Cesarskiej, przeprowadzona 30 listopada 1808 rano (około godziny 10:30) na przełęcz Somosierra (w polskiej historiografii także czasami Samosierra) w Hiszpanii na wysokości 1444 metrów n.p.m., przy 200-metrowej różnicy poziomów. Zakończyła się zdobyciem wąwozu przez polskich szwoleżerów i sukcesem armii napoleońskiej. Bitwa ta otworzyła Napoleonowi drogę na Madryt i pozwoliła kontynuować kampanię hiszpańską.
Zatem słówko na dziś to:
El cargador. Ładowarka.

Zapytacie, jaki to ma związek ze wspomnianą wyżej bitwą? Otóż rzeczownik el cargador posiada, jak to często bywa, „stowarzyszony” ze sobą czasownik:
Cargar. Ładować.
Tłumaczenie na angielski to oczywiście „to charge”, a na francuski „charger”. Tryb rozkazujący od tego ostatniego to oczywiście „Charge!” czyli „Ładuj!”. Była to komenda poprzedzająca atak, i stąd się również wzięło polskie słowo „szarża”, czym płynnie przechodzimy do naszej słynnej, wspomnianej na wstępie szarży.
Nie zanudziłem?
¡Hasta mañana! Do jutra!
#hiszpańskiesłowonadziś, #hiszpanskieslowonadzis
Konto usunięte3