
Kojarzycie jakieś masowe, albo w ogóle jakieś informację, żeby ludzie od Trumpa (albo nawet od naszych PiSowców/Konfederatów) mówili o rozwodach, rozwalaniu rodziny, zrywaniu znajomości z przyjaciółmi tylko z powodu tego, że ktoś głosował inaczej? Bo mam wrażenie, że widzę takie doniesienia tylko z jednej strony, konsekwentnie tej samej.




I moje ulubione. Strasznie deportacją z powodu koloru skóry, opowieści o policjantach strzelających dla zabawy do murzynów. Ah te libki.

#bekazlewactwa #przegladlewackiegoscieku
http://www.reddit.com/r/politics/comments/1gqdh2h/my_husband_and_his_family_voted_for_trump_so_im/
kamikaze2
1
Andrzej_Zielinski
1
Lewactwo tak pozbywa się przyjaciół (?) i rodziny. Ale to dobrze, bo już ich więcej mieć nie będą. Niech zdychają w samotności