Żyję z dwóch powodów.

Pierwszy:
Pokaż spoiler Urodziłem się

Drugi:
Pokaż spoilerJeszcze nie zdechłem

Dałoby też radę rozbudować wpis o powody dla których nie zmieniłem tego stanu rzeczy. Ale to może później.
#bezsensuwpis

13

@Verum, chociaż nie jestem miodkiem, to się doierdziele, do logiki Twojej wypowiedzi. O ile pierwszy powód jest prawdziwy, to fakt, że nie zdechles nie jest powodem tego, że żyjesz... Logicznie mamy tu błąd. Brak śmierci, nie jest przyczyną życia...
@Borok,
Może i racja...
@Verum, A czy planujesz swój status z jakiegoś powodu niedługo zmienić?
@Mitne,
Czasem kusi, ale nie mogę. Kilka osób na mnie liczy. Miałem już 3 pogrzeby w rodzinie w ostatnim roku. Nie chcę ludziom dokładać czwartego.
@Enviador,
Niespecjalnie. Daje nowe powody do zmartwień i zapominamy o poprzednich.

W międzyczasie stajemy się silniejsi i radzimy sobie nieco lepiej z tym co było.

Ale czy sam czas leczy rany, to sam nie wiem...
@Verum, niekiedy zmienia perspektywę