Medyczne kurtyzany czyli płatni zabójcy, najemnicy Rządu Światowego!!
Tylko niewielka liczba szlachetnych, odważnych lekarzy, w czasie prawie 2-letniego panowania wszechpotężnego Króla Kowida wyswobodziła się, z wielkiej, burej kupy skorumpowanych konowałów. Dziś ci niezłomni lekarze bohatersko przeciwstawiają się kowidowym kłamstwom i dotkliwym represjom rządowego sanitarnego totalitaryzmu. W tym szalonym czasie podtrzymują na duchu świadomych, wolnych ludzi! Wielki szacunek, i chwała im za to!
Pozostała bura kupa, medycznych płatnych ludobójców w maskach i ze strzykawkami w ręku, doczeka się sprawiedliwości. Te medyczne, kowidowe kurtyzany (płci obu), zajmą swoje miejsce obok ich medycznego idola, psychopaty dr. Mendziele! Represjonowani przez nich pacjenci (a z każdym dniem jest ich coraz więcej), już wiedzą, że od początku pandemicznej ściemy te medyczne bezkręgowce dobrze wiedziały, w jak parszywe ścieki się zanurzają, i się nie cofnęły! Na dodatek, „rozkoszne żuczki” w białych fartuszkach, na pewno myślały, że się nie ufajdają przy tym nurkowaniu! Zapamiętajcie sobie kowidowe doktorki, nie ma takiej opcji, by po zanurkowaniu w szambie, wyleźć z niego z czystą buzią! Gówno zawsze śmierdzi, gówno zawsze upaprze!
Gdyby na początku „Operacji Kowid” zachowali się, jak odpowiedzialnemu lekarzowi przystoi, to już na starcie zdusiliby tę „pseudo-zarazę”. Nie mieliby dziś na swoim koncie wielu tysięcy niewinnych, śmiertelnych ofiar i całej masy lockdownowych gospodarczych nieszczęść, a za to mieliby nasz szacunek. Nasi „opiekunowie” medyczni jednak nie stanęli po naszej stronie, lecz po stronie św. Kowida - bożka mamony! Zwyczajnie, tak jak kurtyzana sprzedali się, nie patrząc ani kto, ani za jaką usługę im płaci!Medyczne, nędzne wykształciuchy! Oni musieli wiedzieć, że korona wirusy niczym nowym nie są, że od dawna były one z nami i nadal będą. Wiedzieli, że gdyby nie durne, fałszywe testy, które nie służą do wykrywania żadnej choroby, leczona u ludzi byłaby grypa, lub zapalenie płuc, a nie mityczny Kowid! Rząd kłamie i straszy społeczeństwo, a oni wiedząc o wszystkim, siedzą cicho, jak myszy pod miotłą. Pozwalają Naród terroryzować kłamstwami, nie ostrzegają pacjentów przed niebezpieczeństwami wzięcia udziału w „Światowym Eksperymencie Medycznym”. „Narodowy Program Szczepień” jest bezczelnym kłamstwem, bo ten „program” na pewno „narodowy” nie jest, no i na pewno nie jest to „szczepienie”! Nasi pseudo-lekarze testują pacjentów do niczego nie zdatnymi testami, zabijają chorych respiratorami i eksperymentalnymi preparatami, robią z siebie śmiesznych, kosmicznych przebierańców. Wzywają przeciwko pacjentom policję z powodu nie założenia maski, pozwalają umierać chorym bez udzielenia pomocy, na schodach przychodni lub z głodu na łóżku szpitalnym, boją się leczyć! Medycy zapomnieli o przysiędze Hipokratesa, odłożyli na bok posiadaną wiedzę i swoją praktykę zawodową. Leczenie pozostawili najtępszym politycznym ignorantom. Naród dziś leczony jest przez bezdusznych ekonomistów, przy pomocy programu Excel, zafałszowanych wykresów i słupków, oraz eksperymentalnej ludobójczej chemii!
Zamiast leczyć i ratować, oni odwrócili się od pacjentów, i kolaborują z rządem. Robią poważne miny i przyklepują wszystkie nawet najgłupsze rządowe kłamstwa, czyli razem z rządowymi zbrodniarzami biorą udział w przerażającym procederze ludobójstwa! Uwiarygodniają ten rządowy (i światowy) teatrzyk do zaprowadzenia porządku NWO, którego pierwszym punktem jest kolosalne, dramatyczne zmniejszenie liczby ludności na świecie!
Kowid jest mieczem Światowych Koncernów w walce z ludzkością, a lekarze bezmyślnie go chwycili i ochoczo relizują tę światową apokalipsę depopulacyjną!
Świadomie, lub nieświadomie. Chyba żadna inna grupa zawodowa większego zbydlęcenia, oraz większego upadku autorytetu i zaufania społecznego, nigdy nie zaliczyła! Totalne zbaranienie! Nie licząc dosłownie kilku odważnych lekarzy, z ogromnej ich liczby nikt, nie był w stanie wyrazić zgodnego z prawdziwą nauką medyczną, zdania odrębnego!! Trudno pojąć, czym kierują się umysły tej pseudo-wyedukowanej morderczej kasty? Tylko istnieniem przerażającej korupcji w medycznym świecie, można to tłumaczyć. I jakże słuszny to trop! Wystarczy jedno zdanie z najświeższej wiadomości podanej przez „nczas.com”(za: PAP) o podwyżkach dodatków kowidowych od 1 listopada 2021r., dla medyków ludobójców. I wszystko jasne!
„Maksymalna miesięczna kwota dodatku nie może przekroczyć 15 tys. zł.”
Kilka zdań wyjętych ponadto, z tego prasowego anonsu: „Dodatek covidowy wynosi 100 proc. wynagrodzenia, które wynika z umowy o pracę lub z umowy cywilnoprawnej, należnego za każdą godzinę pracy osoby, która (kryteria muszą być spełnione łącznie): wykonuje zawód medyczny, uczestniczy w udzielaniu świadczeń zdrowotnych i ma bezpośredni kontakt z pacjentami z podejrzeniem i z zakażeniem wirusem SARS-CoV-2; pracuje na oddziałach, w których placówka medyczna zapewnia łóżka dla pacjentów z podejrzeniem oraz z potwierdzonym zakażeniem SARS-CoV-2 (tzw. II poziom zabezpieczenia covidowego).
Środki na dodatkowe wynagrodzenie pochodzą z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. Za ich przekazywanie do placówek odpowiada Narodowy Fundusz Zdrowia. Do tej pory Narodowy Fundusz Zdrowia wypłacił już ponad 8,2 miliarda złotych na dodatki covidowe dla personelu medycznego i niemedycznego, w tym: 8,06 miliarda zł dla personelu medycznego oraz 219 milionów zł dla pozostałego personelu (dodatki jednorazowe).”
No, więc tak: miesięczna kwota dodatku przekroczyć 15 000 zł nie może, ale sięgnąć tych 15 000 zł to jak najbardziej może!
Trzeba się pewnie trochę nawyginać, żeby taką sumę osiagnąć, ale powiedzmy to otwarcie: Dla uzyskania takiej kwoty większość medycznych szubrawców z łatwością będzie na siłę „generować nadgodziny”, komu popadnie przypisywać kowid, i leczyć go, aż do skutku respiratorem, a następnie kłaść pokotem kowidowe trupy w kontenery na zwłoki, oraz na zlecenie Ministra Śmierci fałszować „kowidowe słupki” zakażeń, zgonów; ukrywać i utrudniać zgłaszanie poszczepiennych NOP -ów; tym bardziej, że mają ochronę bezprawnego PIS-owskiego prawa! Dla takiej kasy ani pisną nienażarte, nędzne lekarzyny, że żadnej epidemii nie ma!! Także kasa ta, w medycznych tych (i niemedycznych) indywiduach wyzwoli jeszcze większy zapał do recytowania najoczywistszych bredni i kłamliwych propagandowych haseł zgodnych z linią totalitarystów rządowych: o wielkiej pandemii, o segregacji szczepionych od nieszczepionych, o zaostrzaniu systemu restrykcji i o dyskryminacji i kryminalizowaniu normalnych, zdrowych na umyśle ludzi z wolnościowymi poglądami. Kasa i jeszcze raz kasa, do kolosalnych rozmiarów nadyma kowida! Prawda, antypolscy ludobójcy z tytułami doktorów czy profesorów? Judasze za nasze, z NFZ albo za Soroszowe srebrniki?
Społeczeństwo przez wiele lat płaciło (i płaci) ciężki haracz dla NFZ, a teraz zamiast pomocy medycznej, dostaje teleporadę lub odmowę leczenia, bo ktoś nie chciał zażyć Fajcerowskiej trutki, lub ew. ma możliwość dokonania żywota pod drzewem na przyszpitalnym klombie. A wcześniej, na „osłodę” ten intruz w „Służbie Zdrowia” może sobie przeczytać informację, że jego wieloletnie składki, medycy przeżerają, jako horrendalne dodatki do kowida-terrorysty! Takie myśli człowieka przyprawiają o mdłości! Słów brakuje na nazwanie tego medycznego skurtyzanienia! Gdzie ci „ludzie” mają oczy, rozum, logikę, czy honor! Dzisiaj przy tych doktorskich kundlach w białych, kosmicznie śmiesznych strojach, cyrkowy Clown, jest statecznym, poważnym Panem!
Szokujące jest to, że „niezwykle światła, medyczna elita”, nie wie, że „nie ma darmowych obiadków”, i wcale nie dopuszcza do siebie myśli, że nadejdzie czas rozliczeń, a wtedy ten Śmiertelny, Soroszowy Biznes, okaże się biznesem bardzo gorzkim i nieopłacalnym! Zajmowanie na drewnianej belce haka z zawieszonym na nim powrozem i obijanie się na wietrze swymi butami o buty guru medycznego i największego ludobójcy, w dziejach Polski pseudo-doktora Adama Mendziele, to naprawdę pożałowania godna przyszłość! Podli ludzie kończą marnie, gdy sprawiedliwość się do nich dobierze! Nic wtedy nie da, zasłanianie się przełożonymi i ich poleceniami w związku z walką z niewidzialną epidemią. Medyk ma obowiązek osobiście wiedzieć, co to jest, i kiedy faktycznie jest epidemia! Hitlerowcy w Sądzie w Norymberdze, też tłumaczyli, że „Tylko wykonywali rozkazy”, ale od śmierci ich to nie uchroniło! Dla prawdziwego sądu w prawdziwym państwie zbrodnia zawsze będzie zbrodnią, a zło tryumfować przestanie!
„Memento mori..” doktorki! Norymberga 2.0 i czas sądu się zbliża!
#ListSeniorki #Lekarze #Szpital #Szpitale #Plandemia #KoronaWirus #NWO #Ludobójstwo