Coś dla fanów kulinarni i przetrwania podczas konfliktów zbrojnych.
Wojna z ruskimi pierogami
#pierogiruskie #wprawo #kuchnia #ukraina #polska
W środę (2.03.2022) media poinformowały, że w geście solidarności z Ukrainą, zaatakowaną przez Rosję, część polskich restauratorów zmienia nazwę ruskich pierogów na pierogi ukraińskie. – Wiemy, że to tylko symboliczny gest, ale to też jest ważne w obliczu tej strasznej tragedii narodu ukraińskiego. Dzisiaj, w Środę Popielcową symboliczne danie główne to barszcz ukraiński i właśnie pierogi ukraińskie. Słowo „ruskie” ostentacyjnie wykreślamy z menu i wpisujemy „ukraińskie” – powiedział w rozmowie z PAP właściciel restauracji Polna w Zakopanem. Wyjaśnił jednocześnie, że ruskie pierogi zawdzięczają swoją nazwę historycznemu województwu ruskiemu i są typowo polskim daniem. W Rosji zaś są mało znane.
Niech mnie ktoś uszczypnie, bo po prostu nie wierzę własnym oczom, gdy to czytam. W geście solidarności z Ukrainą zmieniania jest nazwa polskiego dania, które z Rosją nie ma nic wspólnego. Żeby było ciekawiej, pierogi ukraińskie naprawdę istnieją, ale to inne danie niż pierogi ruskie, które teraz mają być pierogami ukraińskimi. Jeżeli to ma być „symboliczny gest”, to na czym ma polegać ten symbol? Na robieniu ludziom wody z mózgu? Swoją drogą, ciekawe, czy restauratorzy wycofują z oferty bliny z kawiorem?
Lureczki, na chwilę zapominamy o wojnie, i wracamy do spraw życia codziennego. W tym przypadku znajdziemy się w kuchni.
Chciałbym Was prosić o wasze propozycje jakiejś fajnej patelni. Musi być ona:
1) Duża, minimum 28 cm szerokości oraz 6 cm głębokości
2) Ceramiczna, nie teflonowa (słyszałem że na niektórych patelniach ceramicznych również przywiera jedzenie, oczywiście wolałbym tego uniknąć)
3) Fajnie gdyby miała ona odpinaną, lub metalową rączkę aby móc używać jej w piekarniku np. do szakszuki.
Cena raczej średnia, max 150 zł, ale jeśli nic nie będzie w tym pułapie, albo jeśli według Waszego uznania coś jest warte swojej ceny, to piszcie, mam pieniążki.
Z góry dzięki
#patelnia #kuchnia #zakupy #porady #gotowanie #gotujzlurkerem
Nie ma miejsca dla rasizmu na Lurkerze ani w kuchni! #polityka #rasizm #nigdywięcej #nigdywięcejnigdywięcej #murzyn #przyprawy #kuchnia
Dwudziestolecie od kuchni. Kulinaria historia przedwojennej Polski. [ROZDAJO]
#rozdajo #ksiazki #książki #ciekawostki #historia #gotowanie #kuchnia
Mężczyźni pomogli im odzyskać dla Polski niepodległość.
Ale to one zapewniły Rzeczpospolitej przetrwanie
Kraj wyniszczony wojną, jakiej świat jeszcze nie widział. Miliony rodzin żyjące w skrajnej biedzie. Galopujące ceny, fałszerze żywności i oszuści żerujący na ludzkiej krzywdzie. Poznaj odarte z kłamstw i mitów oblicze niepodległej Polski. II Rzeczpospolita też była polem walki, a nowym frontem okazały się kuchnie, spiżarnie i miejskie targi.
Aleksandra Zaprutko-Janicka, autorka bestsellerowej Okupacji od kuchni, zabiera czytelników w czasy szokujących kontrastów. Arystokratyczne rauty zestawia z wielkim kryzysem, zmuszającym wiejskie rodziny do żywienia się trawą i korą. Pisze o niesamowitym postępie technicznym, który na zawsze odmienił życie gospodyń. Ale też o emancypacji polskich kobiet, które nie chciały, by dłużej mówiono im, że całe życie mają spędzić przy garach. Pokazuje niezwykłą zaradność, oszczędność i przedsiębiorczość naszych prababć. Zdradza tajniki dawnej gastronomii, wyjaśnia, czym był street food 80 lat temu i jak kobiety łączyły pracę zawodową z opieką nad domem i dziećmi.
Dwudziestolecie od kuchni to coś więcej niż książka o kulinarnych dziejach naszego kraju. To również zbiór wciąż aktualnych porad oraz dowód na to, że historia przedwojennej Polski nie należy wyłącznie do mężczyzn.
Książę wylosuję za tydz. wśród osób pulsujących z rankingiem większym od zera. Nie losuję wśród lewaków. Jeszcze nie czytałem, ale mam e-booka, więc tą chętnie się z kimś podzielę. Okupacja od kuchni była dosyć interesująca, ale zawierała troch feministycznej i żydowskiej propagandy, którą nawet jak, taki laik z historii wychwycił. Wysyłka tylko do PL i tylko paczkomatem. Nie musisz podawać prawdziwych danych osobowych, wystarczy chyba tel. i e-mail.
Pewien czas temu mezczyzni(?!) tutaj zachwycali sie takim "modnym" urzadzeniem (nazwijmy to dziwnym garnkiem) to robienia zupek i papek... tak sobie dzisiaj o tym przypomnialem i zastanawialem sie, co tak naprawde dla mnie jako tak 49% mezczyzny jest najwazniejsze jesli idzie o przygotowywanie jedzenia.
Doszedlem do wniosku, ze na pierwszym miejscu jest napewno grill (moze byc nawet elektryczny, ale taki ktory opieka, a nie te "nowoczesne patelnie" zwane grilami…), bo mozna na nim przygotowac wszystko, co (przynajmniej mi) smakuje i co trzeba jesc WIDELCEM!
Na drugim miejscu znalazla sie patelnia, bo wiadomo schabowego tak jest najlepiej przyrzadzic
Na trzecim garnek na kartofle/makaron/ryz, ktory przy grillu nawet nie jest potrzebny i to by bylo na tyle…
a ile do tego zaoszczedzilem pieniedzy nie kupujac tego papkowego modnego sprzetu
Szukam jakiejś dobrej książki kucharskiej z tradycyjnymi Polskimi potrawami (moja dziewczyna pochodzi z innego kraju i chce poznawać naszą kulturę - mi się już powoli kończą pomysły).
Jakieś sprawdzone przepisy też będą mile widziane.
#Polska #Kulinaria #Kuchnia #KuchniaPolska #KuchniaStaropolska
Mrożona Fasolka Bonduelle. Tak wygląda jej produkcja
Sól himalajska. Ściema za 50 zł/kg
Placki ziemniaczane
Zjedlibyście takiego?
#kuchnia #jedzenie #mieso #gotowanie
Jeśli lubicie robić domowe wędliny to polecam wam kanał Pana Czarka. Fajnie se chop warzy te różne szynki i kiełbasy
https://www.youtube.com/watch?v=NP51UnWp_mw
#gotowanie #kuchnia #przetwory
Jeszcze się dzień nie zaczął, a już na dziś koniec internetów ;/
Kupiłem wczoraj w sklepie ciecierzycę z datą ważności do 5 maja. Dopiero to zauważyłem, że jest po terminie i wrzuciłem dawno temu do namoczenia. Chyba spokojnie da się to jeszcze spożyć, prawda?
#problemypierwszegoswiata #kuchnia
Raffaele Esposto: Polacy i Włosi to najlepsi ludzie na świecie, a moja pizza jest jak narkotyk. Wykop zdążył już zakopać artykuł.
Boczek dojrzewający - prosty przepis na boczek w domowych warunkach
Łatwy i szybki przepis na opędzlowanie boczku. Surowy boczek posypuje się solą (sól : cukier, 3 : 1, plus dodaje trochę pieprzu i czosnku). Następnie zostawia na kilka tygodni w przewiewnym miejscu. Może to być także lodówka, pod warunkiem, że co kilka dni będziemy zmieniać owijkę (pergamin, który będzie zbierać soki). Zasada działania jest prosta: sól z cukrem "wyciągają" z mięska wodę, co je konserwuje. Pieprz i czosnek z kolei dodają aromatu. Wygląda zacnie.
https://www.youtube.com/watch?v=6ZWkdm3lcJw
Kwasior zawsze na propsie. TAK TRZEBA ŻYĆ!