Niemiecka okupacja ziem wschodnich podczas I wojny światowej. To miał być początek nowego imperium
Od "rasy wojowników" do "czarnego wstydu". Afrykanie w okopach I wojny światowej
Prussian Gangnam Style.
#heheszki #moda #wojna #iwojnaswiatowa #starezdjecia #kiedystobylo #gangnamstyle
To już mamy dogadane ze szwagrem następną wyprawę historyczną na przyszły rok. Właśnie wyszedł ode mnie
Będzie połączenie I i II wś. Na początek francuskie bitwy pod Somma oraz Ypres (gdzie również walczyli żołnierze Maczka w II wś), potem linia Maginota a potem szlakiem wojsk Maczka przez Belgię i Holandię. Kończąc w Bredzie.
#podroze #historia #iiwojnaswiatowa #iwojnaswiatowa
Selfiaczek bułgarskiego żołnierza pozorującego okrzyk wojenny. Rok 1916.
#starezdjecia #selfie #bulgaria #iwojnaswiatowa
Wojenne cmentarzyska dzwonów.
Przeciągająca się I wojna światowa powodowała, że braki metali stały się bardzo dotkliwe.
Berlińskie Ministerstwo Wojny zarządziło przekazanie wszystkich metali, w tym miedzi, mosiądzu, cyny, cynku itp., potrzebnych do produkcji amunicji i uzbrojenia. Niezastosowanie się mogło być karane rokiem więzienia.
Po garnkach, patelniach i posągach przyszła kolej dzwony kościelne. Na mocy dekretu wszystkie parafie w Rzeszy Niemieckiej zostały początkowo poproszone o dostarczenie wykazu wszystkich posiadanych przez nie dzwonów z brązu lub innych stopów miedzi.
W zależności od ich wartości historycznej przypisywano je do jednej z trzech kategorii. Dzwony grupy A o małej wartości kulturowej zostały natychmiast przetopione. Grupa B o umiarkowanej wartości kulturowej i historycznej została początkowo wstrzymana, a dzwony z grupy C uznano za chronione.
Kościoły mogły używać dzwonów o średnicy mniejszej niż 25 cm. Oszczędzono także dzwonki używane do celów sygnalizacyjnych na kolei i na statkach.
W czasie II wojny światowej administracja zaklasyfikowała dzwony do typów A, B, C i D. Typy C i D reprezentowały dzwony wartościowe historycznie. Podczas gdy A i B trzeba było oddać natychmiast, dzwony typu C zostały wstrzymane w oczekiwaniu na zbadanie przez historyków sztuki pod kątem ich wartości kulturowej, natomiast typu D były chronione. W każdym kościele dozwolony był tylko jeden dzwon.
Po zdjęciu dzwonów z wież statki i pociągi towarowe przewoziły je do hut w Hamburgu, Oranienburgu, Hettstedt, Ilsenburgu, Kall i Lünen. Huty miały duże powierzchnie magazynowe, w których dzwony czekały na zabranie do pieca i przetopienie Nazywano je cmentarzami dzwonowymi lub Glockenfriedhof.
Szacuje się, że podczas I wojny światowej przetopiono około 65 000 dzwonów o łącznej wadze 21 000 ton, a kolejne 45 000 w czasie trwania II wojny światowej.
Po zakończeniu II wojny światowej pozostało około 13.000 dzwonów, które zostały skonfiskowane, ale nie przetopione.
W 1947 r. władze alianckie powołały komitet pod nazwą Ausschuss für die Rückführung der Glocken (lub ARG), którego celem była ochrona pozostałych dzwonów i koordynacja ich powrotu do swoich parafii. ARG zaangażowała się w zwrot dzwonów tylko do francuskich i sowieckich stref okupacyjnych. Zwrot dzwonów skonfiskowanych w późniejszych latach wojny z terytoriów okupowanych (Belgii, Francji, Włoch, Holandii, Austrii, Polski, Czechosłowacji i Węgier) był nadzorowany przez władze okupacyjne.
W ciągu zaledwie sześciu lat prawie wszystkie dzwony, które udało się zidentyfikować, zwrócono dawnym gminom i parafiom.
#iwojnaswiatowa #iiwojnaswiatowa #historia #kosciol #niemcy
Bieszczady. Pasjonaci z naukowcami tworzą cmentarz z IWŚ – od 100 lat nikt tego nie zrobił
Pod stacją paliw spoczywają szczątki żołnierzy z okresu I Wojny Światowej
Pod płytą stacji paliw, przy ulicy Lubelskiej w Kraśniku, spoczywają zmarli. W tym miejscu w latach 1914-1915 pogrzebano co najmniej 211 żołnierzy armii austro-węgierskiej i rosyjskiej. Wśród nich byli także Polacy. Żołnierze polegli podczas tak zwanych bitew pod Kraśnikiem.
https://www.eska.pl/krasnik/krasnik-pod-stacja-paliw-spoczywaja-szczatki-zolnierzy-z-okresu-i-wojny-swiatowej-aa-b8qo-hC8L-kHJN.html #ciekawostki #polska #informacje #historia #kraśnik #iwojnaswiatowa
USS Recruit: Pancernik w środku Nowego Jorku
Wiosną 1917 r., gdy Stany Zjednoczone przystąpiły do pierwszej wojny światowej, zapotrzebowanie na marynarzy stało się nadrzędne. Aby wzbudzić zainteresowanie wśród młodych mężczyzn i przekonać ich do ochotniczego udziału w wojnie Marynarka Wojenna Stanów Zjednoczonych postanowiła wznieść ogromną drewnianą replikę pancernika na Union Square, w samym sercu Nowego Jorku.
Aby zademonstrować życie marynarki wojennej potencjalnym rekrutom cywilnym USS Recruit miał pełną załogę marynarzy, oficerów i lekarzy, którzy mieszkali na statku i spali w swoich kajutach. Załoga budziła się o 6 rano, szorowała pokłady, robiła pranie i zajmowała zmiany na straży do 23:00. W tym czasie mogli odpowiadać na pytania odwiedzających. W nocy wszystkie światła na statku były włączone, w tym seria reflektorów.
Statek służył zarówno jako narzędzie rekrutacji jak i szkolenia.
#iwojnaswiatowa #historia #fotohistoria #usa
1917-1918 r. Czeski tramwaj pogrzebowy 152 „Czarna Mary”
Był używany podczas I wojny światowej do przewożenia zwłok żołnierzy przez stolicę Czech Pragę ze szpitali prosto na cmentarze, 1917-1918 rok.
#czechy #tramwaje #iwojnaswiatowa #starefotografie
Pracownice HM Factory Gretna, największej fabryki amunicji na świecie podczas pierwszej wojny światowej.
Vácrátót na Węgrzech. Pomnik upamiętnia poległych podczas I wojny światowej.
,,Cyrograf” generała Brusiłowa
https://myslpolska.info/2020/12/16/cyrograf-generala-brusilowa/
Nazwisko generała Aleksieja Brusiłowa na zawsze związało się ze słynną ofensywą na froncie wschodnim I wojny światowej latem i jesienią 1916 r. I choć kampania ta dzięki doskonałej autoreklamie jej wykonawcy przeszła do powszechnej historiografii jako wielki sukces oręża rosyjskiego, nie ma to wiele wspólnego z prawdą. Jeszcze mniej znana niż prawdziwy bilans letnio-jesiennych działań na Wołyniu i Podolu pozostaje kariera wodza spod Łucka zarówno przed 1914 r., jak i po rewolucji.
#ciekawostki #ludzie #iwojnaswiatowa #rosja #brusilow #wojsko #wojnadomowa
NAJWIĘKSZY AS LOTNICTWA W HISTORII - Erich Hartmann | Hardkorowa Historia
W dzisiejszym filmie przyjrzymy się postaci największego asa lotniczego w historii - Erich Hartmanna, który według oficjalnych danych zestrzelił 352 samolotów wroga.
#ciekawostkihistoryczne #iwojnaswiatowa #historia #lotnictwo
MIECZ – P2
Tag do obserwowania/czarnolistowania – #wielkawojnafabularnie
Cesarz Franciszek Józef triumfalnie przesunął rozstawione na mapie pionki symbolizujące austro-węgierskie armie w miejsce podpisane "Belgrad".
– I tak oto, panowie, nasze wojska mogą dotrzeć do stolicy Serbii w zaledwie 7 dni! Możemy wygrać całą wojnę, zanim Rosja w ogóle ogłosi mobilizację!
Pozostali członkowie sztabu wojennego zgromadzonego w pokoju narad patrzyli po sobie, kto pierwszy skomentuje fakt, że stolica Serbii leży przy samej granicy. Nikt jednak się nie odezwał.
– Jakieś uwagi?
Jedynie pruski attache wojskowy, obecny na spotkaniu jako koordynator i reprezentant niewielkiego niemieckiego korpusu ekspedycyjnego w Austrii, podniósł rękę.
– W nocy będzie ciemno, jak rozpoznamy który jest nasz? Musimy ustalić wspólne hasło.
Oczy cesarza rozbłysły niczym dwie żarówki.
– GOTT MIT UNS!
==
Wicekanclerz Preis, oddelegowany przez cesarza do inspekcji armii, przechadzał się po nowo rozbudowanych koszarach w mieście Ujvidek, do których, wbrew wciąż jeszcze trwającemu pozornemu pokojowi, ściągano żołnierzy nawet z najdalszych zakątków Przedlitawii. Słysząc z oddali dźwięki musztry przystanął, aby lepiej się wsłuchać.
– Raz! Dwa! Raz! Dwa!
– Was?
– Znowu, kur… Eins! Zwei!
Preis rozpoznał głos pułkownika Wawrzyńca Pruskiego i uśmiechnął się. Choć żołnierzy dzieliły narodowości, wszystkich łączyło bezgraniczne przywiązanie do imperium i cesarza. Marzenie każdego kosmopolity. A przynajmniej tak to pozornie wyglądało, jednak inspektor ani nie miał sposobu by wgłębić się w myśli żołnierzy, ani nie czuł takiej potrzeby. Nawet gdyby z jakiegoś powodu połowa C.K. Armii sekretnie marzyła o niepodległości dla swoich narodów, co może pójść źle na tak krótkiej wojnie?
==
Zbrojenia trwały także po przeciwnej stronie granicy dzielącej niemieckojęzyczny świat na dwie części. Nawet najstarsi stoczniowcy w Wilhelmshaven nie pamiętali tak szybkiej rozbudowy floty. Nawet ci, którzy pracowali w porcie i stoczni jeszcze podczas wojny z Francją ponad cztery dekady temu przyznawali, że nigdy nie byli świadkami tak wielkiego napływu nowych pracowników, oddelegowanych do wielkiego projektu przekształcenia Kaiserliche Marine w najpotężniejszą armadę świata.
– Doskonale, doskonale! – zacierał ręce grossadmiral von Tirpitz, przechadzając się po dokach i podziwiając na własne oczy, jak rozbudowuje się flota. – Dekadę temu nie mieliśmy żadnego drednota, dziś w pełnej gotowości czeka dziesięć! A te okręty podwodne… Oby tak dalej, a nawet Royal Navy padnie nam do stóp!
– Admirale, z całym szacunkiem, ale… – odezwał się idący za nim wierny słuchacz i asystent, nazwiskiem Kupper – admirał Tars przekonuje, że nawet przy obecnym zawrotnym tempie rozbudowy, dogonienie Brytyjczyków może nie być możliwe…
– Nie. To konieczne. – krótko uciął admirał.
Z przekonaniem popatrzył w stronę ujścia kanału portowego, gdzie majaczyło już pełne morze w odcieniu błękitu pruskiego. Gdzieś tam, za horyzontem, leżała Brytania. Dumna, niedostępna Brytania. Już nie na długo.
==
O co tu chodzi? Zapraszam do #wielkawojnafabularnie, gry fabularnej opowiadającej alternatywną historię jednego z największych konfliktów ostatnich tysiącleci. Historię, której zakończenie zależy od Waszych decyzji.
Więcej informacji pod tagiem oraz na discordzie gry.
Pierwsza tura zapisów już trwa, czas do niedzieli (2 sierpnia), godziny 16: https://forms.gle/QcVk7wkHggzXz6NSA
#historia (chociaż, hehe, nie do końca) #iwojnaswiatowa #lacunafabularnie
Dokładnie 106 lat temu, 28 lipca 1914, Austro-Węgry wypowiedziały wojnę Serbii rozpoczynając ciąg wydarzeń, który zmienił świat na zawsze. Z tej okazji zapraszam do nowej gry fabularnej, przenoszącej graczy w czasy tego konfliktu – #wielkawojnafabularnie !
Jest lipiec 1914. Przełom wieków przyniósł wielkie zmiany w europejskim stylu życia. Podczas gdy zarabiający grosze robotnicy coraz głośniej upominają się o swoje prawa, arystokraci i przedsiębiorcy cieszą się dobrodziejstwami techniki jeszcze kilkadziesiąt lat temu trudnymi do wyobrażenia, jak radio, samochody czy filmy. Wielkie i gęsto zaludnione miasta, poprzecinane siatką linii tramwajowych, w nocy rozświetlają się blaskami latarni ulicznych. Ale sielanka dobiega końca.
Narastające od lat napięcia polityczne muszą niechybnie znaleźć ujście. Europa jest stacją benzynową, na której Gawriło Princip nieostrożnie pali papierosy. W tych niestabilnych czasach jesteś lojalnym sługą jednego z ośmiu europejskich krajów: Austro-Węgier, Bułgarii, Francji, Niemiec, Rosji, Serbii, Imperium Osmańskiego lub Wielkiej Brytanii, pogrupowanych w dwa sojusze – Ententę i Trójprzymierze. Twoim celem jest wykorzystanie okazji i doprowadzenie swojego sojuszu do chwały i zdobyczy terytorialnych wszelkimi sposobami.
inb4 "Ale Bułgaria dołączyła do wojny dopiero w 1915". Podobnie jak udział Wielkiej Brytanii, która w rzeczywistości dołączyła do wojny dopiero po ataku na Belgię, jest to jedno z przekłamań wprowadzonych, by zbalansować rozgrywkę.
Podzieleni na dwa sojusze gracze wcielają się w rolę dowódców prowadzących armie, dyplomatów pozyskujących sojuszników lub podburzających narody do rewolucji, czy techników, których wynalazki mogą odwrócić losy całej wojny. Muszą kooperować, by przechytrzyć i pokonać przeciwników. Wyniki decyzji graczy, podejmowanych przez formularz google, będą następnie opisywane na lurkerze pod tagiem.
Więcej informacji – wkrótce na tagu #wielkawojnafabularnie, a także na discordzie gry: https://discord.gg/N2wk5HW
Pozwolę sobie dorzucić kilka tagów, mam nadzieję że nie pobijo: #lacunafabularnie #lacunagragieldowa #historia #iwojnaswiatowa
Autor obrazka #polandball – glowner, reddit
Zobaczyłem w końcu ten "1917", co wszyscy tak zachwalają. Całkiem zabawny, ale aby iść na każdy odcinek do kina? Bez przesady!
Izrael w „Jerusalem Post” o chorwackich spa fałszuje historię Polski
Zwrot o „p……obozach śmierci” pojawił się w izraelskim dzienniku „The Jerusalem Post”. Znalazł się on w artykule w ogóle nie dotyczącym Polski. Marek Magierowski, ambasador RP w Izraelu, natychmiast napisał do redaktora naczelnego gazety.
Zakon Białych Piór - kobiety, które wstydem zmuszały mężczyzn do sł. wojskowej.
Pierwsza Wojna Światowa / Wielka Brytania
#uk #wojna #iwojnaswiatowa #historia #ciekawostkihistoryczne #gruparatowaniapoziomu