Przewożenie nad Polska paliwa jądrowego z Rosjii
Co by nie było że tylko jedna strona u nas w kraju kłamie i wyciąga brudy.
Szukanie winnego i wytykanie palcami kto.
Co by nie było że tylko jedna strona u nas w kraju kłamie i wyciąga brudy.
Szukanie winnego i wytykanie palcami kto.
#usa #japonia #wojna #atom
"Little Boy" wybuchł o 8:16:02 (czasu Hiroszima), 43 sekundy po zrzuceniu z "Enoli Gay", 508 metrów nad dziedzińcem szpitala Shima, 170 metrów na pd.-wsch. od mostu Aioi, w który celował bombardier Thomass Ferebee. Wybuch miał siłę ok. 13 kiloton TNT. Nad centrum miasta zaczął formować się gigantyczny słup dymu, przybierając kształt grzyba. Jego wysokość sięgała kilkunastu kilometrów. Szacuje się, że zginęło około 30% populacji miasta (70 - 90 tysięcy mieszkańców)[1], a liczba ta do dziś jest sporna. Z 76 tys. budynków w Hiroszimie, 70 tys. zostało zburzonych lub uszkodzonych, w tym 48 tys. całkowicie.
…
9 sierpnia Amerykanie wykonali kolejny nalot. Tym razem dokonał tego, również należący do 509. Grupy Tibbetsa, B-29 o nazwie "Bock's Car" (od nazwiska jego d-cy Fredericka Bocka). Samolot wystartował z Tinianu o 3:47, a jego pierwszym pilotem był mjr Charles W. Sweeney. O wiele bardziej złożona implozyjna bomba plutonowa "Fat Man" spadła na Nagasaki. Pierwotnie celem miała być Kokura, jednak zbyt duża pokrywa chmur uniemożliwiająca celowanie optyczne oraz coraz bardziej aktywna japońska obrona nad miastem, spowodowała zmianę obiektu ataku.
Szacuje się, że eksplozja "Fat Mana" zabiła 40-70 tys. osób (do końca roku 1945 zmarło 70 tys. ludzi, w tym nieznaną liczbę uchodźców z Hiroszimy.
Oceny długoterminowych skutków ataków jądrowych na Hiroszimę i Nagasaki nie są jednoznaczne. Według części szacunków w ciągu kolejnych 6 lat na chorobę popromienną umarło jeszcze 60 tysięcy ludzi[potrzebne źródło].
Oszacowanie rzeczywistych strat (zabici i zmarli w ciągu pierwszego dnia po wybuchu) jest niemożliwe. Oficjalne szacunki amerykańskie w 1945 roku mówiły o 70. 000 śmiertelnych ofiar w Hiroszimie. Jezuici mający swoja misję w Hiroszimie podawali liczbę co najmniej 100. 000 zabitych. Później liczba ta stopniowo rosła, co należy przypisać chorobie popromiennej i skażeniu radioaktywnemu.
#polska #atom #niemcy #ocieplenieklimatu #polityka
– Jeśli w Polsce dojdzie do budowy reaktorów, to będziemy pracować z użyciem odpowiednich instrumentów prawnych. Dla mnie to oczywistość – powiedziała minister Lemke.
Germanofobia
https://youtu.be/2_q0cDUO1qs
#energetyka #gaz #atom
Pod koniec czerwca polski rząd i administracja USA otrzymają raport FEED - inżynieryjne studium budowy elektrowni jądrowych w Polsce. Będzie zawierał m.in. szacunek nakładów" - powiedział PAP wiceprezes oddziału nowych projektów w Westinghouse, Joel Eacker.
FEED (Front-End Engineering and Design) to techniczna część amerykańskiej oferty dla polskiego rządu i jeden z elementów realizacji umowy międzyrządowej pomiędzy Polską a USA w zakresie współpracy na rzecz rozwoju programu energetyki jądrowej. Westinghouse przygotowuje go razem z koncernem Bechtel. Oddzielnie pakiet propozycji finansowych zostanie przedstawiony przez administrację USA rządowi Polski w sierpniu.
Koszt projektu
FEED będzie zawierał zarys planu budowy trzech reaktorów AP1000 Westinghouse oraz obiektów pomocniczych w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino - wskazanej przez spółkę Polskie Elektrownie Jądrowe jako preferowaną - podkreślił Eacker.
- Przedstawimy też orientacyjny koszt projektu dla trzech bloków jądrowych w preferowanej przez PEJ lokalizacji oraz trzech kolejnych - w nieznanym jeszcze miejscu. Różnica będzie taka, że zakładamy, iż w tym drugim miejscu nie będzie szerokiego dostępu do wody chłodzącej, jaki jest nad Bałtykiem. Przewidziana więc będzie budowa wież chłodniczych - powiedział.
https://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/8339214,elektrownia-atomowa-polska-koszty.html
Komisja Europejska przedstawiła 31 grudnia 2021 roku projekt taksonomii określającej jakie inwestycje są zrównoważone i zasługują na finansowanie banków z udziałem atomu. Le Monde odkrył jednak, że 21 grudnia przedstawiła wytyczne pomocy publicznej, w których nie ma energetyki jądrowej.
– Ten nowy reżim mający pomóc realizować cele klimatyczne Europy do 2030 i 2050 roku wyklucza energetykę jądrową bez uzasadnienia – czytamy w Le Monde w odniesieniu wytycznych Dyrektoriatu Generalnego ds. Energetyki w Komisji Europejskiej, który dopuszcza tylko odnawialne źródła energii. Tymczasem do ich stabilizacji potrzebne są źródła zapewniające nieprzerwane dostawy energii, to bezemisyjny atom lub emisyjne paliwa kopalne: węgiel i gaz.
Le Monde ustalił, że Komisja działa pod wpływem Niemiec, które nie zrezygnowały z planu denuklearyzacji Europy. Berlin odchodzi od węgla oraz atomu naraz zwiększając wytwarzanie z OZE oraz gazu. Ten ostatni w coraz większym stopniu pochodzi z Rosji. Inna ścieżka dekarbonizacji jest stosowana we Francji i Polsce, które chcą stabilizować OZE z pomocą energetyki jądrowej.
https://biznesalert.pl/to-nie-koniec-gry-o-atom-w-polsce-niemcy-naciskaja-na-denuklearyzacje/
Na stronie opisana jest historia Klausiego, powiązania z nazistami itd.tłumaczenie deepl.com https://www.nomonoma.de/die-familienwerte-des-klaus-schwab/
Klaus Schwab był wiodącą postacią w tworzeniu kultury korporacyjnej, która pomogła Pretorii zbudować sześć rodzajów broni jądrowej i częściowo zmontować siódmą. W swoim raporcie Peter Hug opisał, w jaki sposób Sulzer Escher-Wyss AG (po fuzji znana po prostu jako Sulzer AG) dostarczała ważne komponenty rządowi RPA i znalazł dowody na rolę Niemiec we wspieraniu rasistowskiego reżimu. Ujawnił również, że rząd Szwajcarii "wiedział o nielegalnych transakcjach, ale 'po cichu przyzwalał' na nie, jednocześnie aktywnie wspierając lub tylko połowicznie krytykując niektóre z nich". Raport Huga został ostatecznie podsumowany w pracy zatytułowanej: "Szwajcaria i RPA 1948-1994 - Raport końcowy NRP 42+ w imieniu Szwajcarskiej Rady Federalnej" autorstwa Georga Kreisa i opublikowany w 2007 roku.
Do 1967 r. RPA zbudowała reaktor SAFARI-2 w Pelindabie, który stanowił część planu produkcji plutonu. SAFARI-2 był częścią projektu mającego na celu opracowanie reaktora moderowanego ciężką wodą, opalanego naturalnym uranem i chłodzonego sodem. To powiązanie z rozwojem ciężkiej wody do produkcji uranu, tej samej technologii, która była wykorzystywana przez nazistów z pomocą Escher-Wyss, może wyjaśniać, dlaczego Południowoafrykańczycy początkowo zwrócili się do Escher-Wyss. W 1969 r. RPA zrezygnowała jednak z projektu reaktora ciężkowodnego w Pelindabie, ponieważ odciągał on zasoby od programu wzbogacania uranu.
W 1970 r. Escher-Wyss byli już zdecydowanie mocno zaangażowani w technologię jądrową, jak wynika z akt przechowywanych w archiwum państwowym Badenii-Wirtembergii. Zawarte są tam szczegóły dotyczące procesu zamówień publicznych, takie jak informacje na temat rozmów o udzieleniu zamówienia z konkretnymi firmami zaangażowanymi w zakup technologii i materiałów jądrowych. Wśród wymienianych firm znajdują się: NUKEM; Uhde; Krantz; Preussag; Escher-Wyss; Siemens; Rheintal; Leybold; Lurgi; oraz niesławny Transnuklear.
Szwajcarzy i Południowoafrykańczycy utrzymywali bliskie stosunki w okresie, kiedy brutalnemu reżimowi południowoafrykańskiemu nie było łatwo znaleźć bliskich sojuszników. W dniu 4 listopada 1977 r. Rada Bezpieczeństwa ONZ przyjęła rezolucję nr 418 nakładającą obowiązkowe embargo na broń dla RPA, które miało zostać całkowicie zniesione dopiero w 1994 roku.
Georg Kreis w swojej szczegółowej ocenie raportu Huga zwrócił uwagę na następujące kwestie: "Fakt, że władze po maju 1978 roku nadal przyjmowały postawę laisse-faire, wychodzi na jaw w wymianie listów pomiędzy ruchem antyapartheidowym a DFMA w październiku/grudniu 1978 roku. Jak wskazuje studium Huga, szwajcarski ruch antyapartheidowy powoływał się na niemieckie doniesienia, że Sulzer Escher-Wyss i firma o nazwie BBC dostarczały części do południowoafrykańskiego zakładu wzbogacania uranu, a ESCOM wielokrotnie otrzymywał pożyczki, w tym znaczne sumy z banków szwajcarskich. Zarzuty te doprowadziły do pytania, czy Rada Federalna - biorąc pod uwagę jej fundamentalne poparcie dla embarga ONZ - nie powinna skłonić SNB do zaprzestania zatwierdzania pożyczek dla ESCOM w przyszłości."
Szwajcarskie banki pomogły sfinansować południowoafrykański wyścig po bombę atomową, a Sulzer Escher-Wyss już w 1986 roku z powodzeniem produkował specjalne sprężarki do wzbogacania uranu. #historia ##klausschwab #atom
kraj okupanta się budzi że ekoterroryzm ich zrobił w chuja
https://www.dw.com/pl/atom-ju%C5%BC-nie-taki-z%C5%82y-przez-rosn%C4%85ce-ceny-energii/a-59655407
Orlen + BWR
https://youtu.be/HesTDDFnoEY
Francja mocno chce wygrać polski rynek atomowy.
Warto wspomnieć że to co wyróżnia Francję to to, że jako jedyni mogą przeciwstawiać się aktywnie w UE niemieckiej polityce energetycznej i asekurować Polskę w transofmacji (no bo tylko oni są w UE z oferentów a my płacimy a Niemcy nie płacą)
btw. Koreańczycy oferują reaktor APR 1400 generacji III+
https://energetyka24.com/francja-podbija-stawke-w-grze-o-polski-atom-edf-otwiera-biuro-w-warszawie
ale nam nie bo to niebezpieczne
Stanisław Ulam polski matematyk, oraz współtwórca amerykańskiej bomby termojądrowej, był także pomysłodawcą niekonwencjonalnego napędu dla statków kosmicznych.
Szalony pomysł zakładał detonowanie ładunków nuklearnych tuż za statkiem, by nadać mu pęd.
Metoda miała być tańsza niż stosowane ówcześnie rakiety na paliwo ciekłe.
#ciekawostki #atom #astronomia #kosmos #rakiety #technologia
Po tym jak eksperci Komisji uznali, że atom może pomóc chronić klimat, Greenpeace podejrzewa, że opinia ekspertów mogła powstać pod wpływem lobby atomowego. Tymczasem prawie pięćdziesiąt organizacji pozarządowych poparło uwzględnienie energetyki jądrowej w taksonomii Unii Europejskiej.
Greenpeace wietrzy spisek
Połączone centrum badań przy Komisji Europejskiej (JRC) uznała, że energetyka jądrowa może przysłużyć się ochronie klimatu i powinna zostać uwzględniona w taksonomii, czyli regulacjach opisujących jakie inwestycje są zrównoważone, a przez to zasługują na wsparcie unijne. Komisja ocenia technologie pod kątem zrównoważonego rozwoju oraz „braku znaczącej szkodliwości” (do no significant harm), a także stosuje określone kryteria techniczne. Jednym z zadań JRC jest prowadzenie badań na temat bezpieczeństwa nuklearnego finansowanych przez EURATOM.
Greenpeace ostrzega, że JRC jest strukturalnie powiązane z Traktatem o EURATOM, ma relacje z przemysłem nuklearnym, a opinie wyrażane przez przedstawicieli tego centrum „podważają zdolność JRC do prowadzenia obiektywnej oceny tego, czy energetyka jądrowa jest zrównoważona”. – Komisja Europejska powinna powierzyć to badanie bezstronnym strukturom i włączyć w ich ocenę społeczeństwo obywatelskie – ocenia Greenpeace.
– Widać coraz lepiej, że przemysł jądrowy nie może stanąć na nogi bez masowego finansowania i dlatego desperacko zabiega o wsparcie unijne, bo energetyka jądrowa jest za droga, a nowe projekty znikają. JRC jest niebezpiecznie optymistyczna względem perspektywy renowacji istniejących elektrowni jądrowych. Niezależni naukowcy już mówili Unii Europejskiej, że niezrównoważone zagrożenia związane z magazynowaniem odpadów nuklearnych to wystarczający argument na rzecz porzucenia tej technologii. Zamiast pozwalać umierającej branży konsumować finansowanie, Komisja Europejska powinna poprzeć realne działania na rzecz klimatu, wykluczając wszelkie fałszywie zielone rozwiązania jak atom, gaz i biomasa – oceniła Silvia Pastorelli zajmująca się w Greenpeace polityką europejską.