Czy ktoś ma ogarnięte co tam w tych kamieniach milowych jest tak naprawdę wpisane?

Takie przemyślenie z gatunku #polityka. Teraz grzeją temat ustawy dot. sądu najwyższego, aby uruchomić wypłaty z KPO. Gdzieś się słyszy, że to nie jedyny warunek bo jeszcze będzie trzeba zmienić ustawę wiatrakową. Dlaczego od samego początku się o tym nie mówiło tylko cała uwaga na sądzie skupiona. Pytanie jakie sobie zadaję to co jeszcze komisja #ue sobie zażyczy z tych kamieni żeby uruchomić wypłaty. Pytanie drugie, podobno jednym z kamieni jest wydłużenie wieku emerytalnego. Jakie koszty jako społeczeństwo będziemy ponosić w zamian za te monety? To jest jednorazowy plan "pomocy" finansowej a skutki wybiegają lata w przyszłość. Na koniec: załóżmy że ogarniemy te całe KPO, kasę wydamy, zmienimy prawodawstwo. Za 10 lat ktoś znów wpadnie na pomysł metody kija i marchewki oferując kolejne miliardy euro w zamian za kolejne zmiany w prawie. Przecież to jest prosty sposób na wstrzykiwanie obcych rozwiązań w nasz ustrój, gdzie w normalnych warunkach legislacyjnych zostałoby to wstrzymane.

Takie przemyślenie z gatunku #polityka. Teraz grzeją temat ustawy dot. sądu najwyższego, aby uruchomić wypłaty z KPO. Gdzieś się słyszy, że to nie jedyny warunek bo jeszcze będzie trzeba zmienić ustawę wiatrakową. Dlaczego od samego początku się o tym nie mówiło tylko cała uwaga na sądzie skupiona. Pytanie jakie sobie zadaję to co jeszcze komisja #ue sobie zażyczy z tych kamieni żeby uruchomić wypłaty. Pytanie drugie, podobno jednym z kamieni jest wydłużenie wieku emerytalnego. Jakie koszty jako społeczeństwo będziemy ponosić w zamian za te monety? To jest jednorazowy plan "pomocy" finansowej a skutki wybiegają lata w przyszłość. Na koniec: załóżmy że ogarniemy te całe KPO, kasę wydamy, zmienimy prawodawstwo. Za 10 lat ktoś znów wpadnie na pomysł metody kija i marchewki oferując kolejne miliardy euro w zamian za kolejne zmiany w prawie. Przecież to jest prosty sposób na wstrzykiwanie obcych rozwiązań w nasz ustrój, gdzie w normalnych warunkach legislacyjnych zostałoby to wstrzymane.

Takie przemyślenie z gatunku #polityka. Teraz grzeją temat ustawy dot. sądu najwyższego, aby uruchomić wypłaty z KPO. Gdzieś się słyszy, że to nie jedyny warunek bo jeszcze będzie trzeba zmienić ustawę wiatrakową. Dlaczego od samego początku się o tym nie mówiło tylko cała uwaga na sądzie skupiona. Pytanie jakie sobie zadaję to co jeszcze komisja #ue sobie zażyczy z tych kamieni żeby uruchomić wypłaty. Pytanie drugie, podobno jednym z kamieni jest wydłużenie wieku emerytalnego. Jakie koszty jako społeczeństwo będziemy ponosić w zamian za te monety? To jest jednorazowy plan "pomocy" finansowej a skutki wybiegają lata w przyszłość. Na koniec: załóżmy że ogarniemy te całe KPO, kasę wydamy, zmienimy prawodawstwo. Za 10 lat ktoś znów wpadnie na pomysł metody kija i marchewki oferując kolejne miliardy euro w zamian za kolejne zmiany w prawie. Przecież to jest prosty sposób na wstrzykiwanie obcych rozwiązań w nasz ustrój, gdzie w normalnych warunkach legislacyjnych zostałoby to wstrzymane.

Takie przemyślenie z gatunku #polityka. Teraz grzeją temat ustawy dot. sądu najwyższego, aby uruchomić wypłaty z KPO. Gdzieś się słyszy, że to nie jedyny warunek bo jeszcze będzie trzeba zmienić ustawę wiatrakową. Dlaczego od samego początku się o tym nie mówiło tylko cała uwaga na sądzie skupiona. Pytanie jakie sobie zadaję to co jeszcze komisja #ue sobie zażyczy z tych kamieni żeby uruchomić wypłaty. Pytanie drugie, podobno jednym z kamieni jest wydłużenie wieku emerytalnego. Jakie koszty jako społeczeństwo będziemy ponosić w zamian za te monety? To jest jednorazowy plan "pomocy" finansowej a skutki wybiegają lata w przyszłość. Na koniec: załóżmy że ogarniemy te całe KPO, kasę wydamy, zmienimy prawodawstwo. Za 10 lat ktoś znów wpadnie na pomysł metody kija i marchewki oferując kolejne miliardy euro w zamian za kolejne zmiany w prawie. Przecież to jest prosty sposób na wstrzykiwanie obcych rozwiązań w nasz ustrój, gdzie w normalnych warunkach legislacyjnych zostałoby to wstrzymane.

Takie przemyślenie z gatunku #polityka. Teraz grzeją temat ustawy dot. sądu najwyższego, aby uruchomić wypłaty z KPO. Gdzieś się słyszy, że to nie jedyny warunek bo jeszcze będzie trzeba zmienić ustawę wiatrakową. Dlaczego od samego początku się o tym nie mówiło tylko cała uwaga na sądzie skupiona. Pytanie jakie sobie zadaję to co jeszcze komisja #ue sobie zażyczy z tych kamieni żeby uruchomić wypłaty. Pytanie drugie, podobno jednym z kamieni jest wydłużenie wieku emerytalnego. Jakie koszty jako społeczeństwo będziemy ponosić w zamian za te monety? To jest jednorazowy plan "pomocy" finansowej a skutki wybiegają lata w przyszłość. Na koniec: załóżmy że ogarniemy te całe KPO, kasę wydamy, zmienimy prawodawstwo. Za 10 lat ktoś znów wpadnie na pomysł metody kija i marchewki oferując kolejne miliardy euro w zamian za kolejne zmiany w prawie. Przecież to jest prosty sposób na wstrzykiwanie obcych rozwiązań w nasz ustrój, gdzie w normalnych warunkach legislacyjnych zostałoby to wstrzymane.

Takie przemyślenie z gatunku #polityka. Teraz grzeją temat ustawy dot. sądu najwyższego, aby uruchomić wypłaty z KPO. Gdzieś się słyszy, że to nie jedyny warunek bo jeszcze będzie trzeba zmienić ustawę wiatrakową. Dlaczego od samego początku się o tym nie mówiło tylko cała uwaga na sądzie skupiona. Pytanie jakie sobie zadaję to co jeszcze komisja #ue sobie zażyczy z tych kamieni żeby uruchomić wypłaty. Pytanie drugie, podobno jednym z kamieni jest wydłużenie wieku emerytalnego. Jakie koszty jako społeczeństwo będziemy ponosić w zamian za te monety? To jest jednorazowy plan "pomocy" finansowej a skutki wybiegają lata w przyszłość. Na koniec: załóżmy że ogarniemy te całe KPO, kasę wydamy, zmienimy prawodawstwo. Za 10 lat ktoś znów wpadnie na pomysł metody kija i marchewki oferując kolejne miliardy euro w zamian za kolejne zmiany w prawie. Przecież to jest prosty sposób na wstrzykiwanie obcych rozwiązań w nasz ustrój, gdzie w normalnych warunkach legislacyjnych zostałoby to wstrzymane.

Takie przemyślenie z gatunku #polityka. Teraz grzeją temat ustawy dot. sądu najwyższego, aby uruchomić wypłaty z KPO. Gdzieś się słyszy, że to nie jedyny warunek bo jeszcze będzie trzeba zmienić ustawę wiatrakową. Dlaczego od samego początku się o tym nie mówiło tylko cała uwaga na sądzie skupiona. Pytanie jakie sobie zadaję to co jeszcze komisja #ue sobie zażyczy z tych kamieni żeby uruchomić wypłaty. Pytanie drugie, podobno jednym z kamieni jest wydłużenie wieku emerytalnego. Jakie koszty jako społeczeństwo będziemy ponosić w zamian za te monety? To jest jednorazowy plan "pomocy" finansowej a skutki wybiegają lata w przyszłość. Na koniec: załóżmy że ogarniemy te całe KPO, kasę wydamy, zmienimy prawodawstwo. Za 10 lat ktoś znów wpadnie na pomysł metody kija i marchewki oferując kolejne miliardy euro w zamian za kolejne zmiany w prawie. Przecież to jest prosty sposób na wstrzykiwanie obcych rozwiązań w nasz ustrój, gdzie w normalnych warunkach legislacyjnych zostałoby to wstrzymane.

Takie przemyślenie z gatunku #polityka. Teraz grzeją temat ustawy dot. sądu najwyższego, aby uruchomić wypłaty z KPO. Gdzieś się słyszy, że to nie jedyny warunek bo jeszcze będzie trzeba zmienić ustawę wiatrakową. Dlaczego od samego początku się o tym nie mówiło tylko cała uwaga na sądzie skupiona. Pytanie jakie sobie zadaję to co jeszcze komisja #ue sobie zażyczy z tych kamieni żeby uruchomić wypłaty. Pytanie drugie, podobno jednym z kamieni jest wydłużenie wieku emerytalnego. Jakie koszty jako społeczeństwo będziemy ponosić w zamian za te monety? To jest jednorazowy plan "pomocy" finansowej a skutki wybiegają lata w przyszłość. Na koniec: załóżmy że ogarniemy te całe KPO, kasę wydamy, zmienimy prawodawstwo. Za 10 lat ktoś znów wpadnie na pomysł metody kija i marchewki oferując kolejne miliardy euro w zamian za kolejne zmiany w prawie. Przecież to jest prosty sposób na wstrzykiwanie obcych rozwiązań w nasz ustrój, gdzie w normalnych warunkach legislacyjnych zostałoby to wstrzymane.

Takie przemyślenie z gatunku #polityka. Teraz grzeją temat ustawy dot. sądu najwyższego, aby uruchomić wypłaty z KPO. Gdzieś się słyszy, że to nie jedyny warunek bo jeszcze będzie trzeba zmienić ustawę wiatrakową. Dlaczego od samego początku się o tym nie mówiło tylko cała uwaga na sądzie skupiona. Pytanie jakie sobie zadaję to co jeszcze komisja #ue sobie zażyczy z tych kamieni żeby uruchomić wypłaty. Pytanie drugie, podobno jednym z kamieni jest wydłużenie wieku emerytalnego. Jakie koszty jako społeczeństwo będziemy ponosić w zamian za te monety? To jest jednorazowy plan "pomocy" finansowej a skutki wybiegają lata w przyszłość. Na koniec: załóżmy że ogarniemy te całe KPO, kasę wydamy, zmienimy prawodawstwo. Za 10 lat ktoś znów wpadnie na pomysł metody kija i marchewki oferując kolejne miliardy euro w zamian za kolejne zmiany w prawie. Przecież to jest prosty sposób na wstrzykiwanie obcych rozwiązań w nasz ustrój, gdzie w normalnych warunkach legislacyjnych zostałoby to wstrzymane.

Takie przemyślenie z gatunku #polityka. Teraz grzeją temat ustawy dot. sądu najwyższego, aby uruchomić wypłaty z KPO. Gdzieś się słyszy, że to nie jedyny warunek bo jeszcze będzie trzeba zmienić ustawę wiatrakową. Dlaczego od samego początku się o tym nie mówiło tylko cała uwaga na sądzie skupiona. Pytanie jakie sobie zadaję to co jeszcze komisja #ue sobie zażyczy z tych kamieni żeby uruchomić wypłaty. Pytanie drugie, podobno jednym z kamieni jest wydłużenie wieku emerytalnego. Jakie koszty jako społeczeństwo będziemy ponosić w zamian za te monety? To jest jednorazowy plan "pomocy" finansowej a skutki wybiegają lata w przyszłość. Na koniec: załóżmy że ogarniemy te całe KPO, kasę wydamy, zmienimy prawodawstwo. Za 10 lat ktoś znów wpadnie na pomysł metody kija i marchewki oferując kolejne miliardy euro w zamian za kolejne zmiany w prawie. Przecież to jest prosty sposób na wstrzykiwanie obcych rozwiązań w nasz ustrój, gdzie w normalnych warunkach legislacyjnych zostałoby to wstrzymane.