@Bethesda_sucks, obejrzałem nagranie i uważam, że reakcja jest wręcz nieadekwatna do czynu. Jeśli ktoś jest takim debilem, że swoje wyczyny uśmiercania psa (jeszcze w taki sposób) nagrywa telefonem i się tym chwali to zasługuje na jebnięcie szpadlem w ten pusty łeb i zakopanie w lesie. Naprawdę byłaby to znikoma strata dla ludzkości i przy okazji oszczędność dla wymiaru sprawiedliwości. I piszę to jako człowiek, który często z politowaniem patrzy na ludzi z odpieskowym zapaleniem mózgu.
obejrzałem nagranie i uważam, że reakcja jest wręcz nieadekwatna do czynu. Jeśli ktoś jest takim debilem, że swoje wyczyny uśmiercania psa (jeszcze w taki sposób) nagrywa telefonem i się tym chwali to zasługuje na jebnięcie szpadlem w ten pusty łeb i zakopanie w lesie.
Gdyby mieli wsadzać do więzienia za bycie debilem to większość polityków by siedziała. Gościu się zatrzymał, pies był za głupi żeby się ruszyć, a wychodzenie do obcego psa mogło się skończyć źle dla człowieka. Na wyminięcie busem też nie bardzo było miejsca (to bus, szerszy i trudniejszy w manewrowaniu niż osobówka) więc się skończyło jak się skończyło. Debil jest sam sobie winien, że to nagrał i opublikował, ale na pewno nie kwalifikuje go to do pozbawiania wolności. @lisq
@Bethesda_sucks, ale różnicę między pozbawianiem życia bezbronnej istoty ze szczególnym okrucieństwem a byciem niedorobionym politykiem to chyba jednak widać na pierwszy rzut oka, no nie?
Muszę przyznać, że porażająca ta bezsilność kierowcy była. "Ani ominąć, ani wycofać. O wiem, najadę na tego psa, a później cofnę, znowu najadę i sobie zahamuję, a później podjadę do przodu ciągnąc go po asfalcie." Jak ktoś psa nie potrafi ominąć dostawczakiem (przy okazji celując w jego miednicę lewym kołem) to może niech nie bierze się za kierowanie pojazdami, bo i rowerem się kiedyś wpierdoli w słupek stojący na poboczu w tej swojej fatalnej bezsilności.
Jak ktoś psa nie potrafi ominąć dostawczakiem (przy okazji celując w jego miednicę lewym kołem) to może niech nie bierze się za kierowanie pojazdami, bo i rowerem się kiedyś wpierdoli w słupek stojący na poboczu w tej swojej fatalnej bezsilności.
Idiotyczne porównanie.
Reszty nie chce mi się komentować, bo widzę, że wbrew temu co napisałeś jesteś psiarzem.
Reszty nie chce mi się komentować, bo widzę, że wbrew temu co napisałeś jesteś psiarzem.
To tak jakbyś nazwał mnie miłośnikiem, tfu, gejów, bo uważam, że ich kamienowanie to lekka przesada. :-D Mógł po prostu tego psa zignorować i ominąć, ale chciał się na nim wyżyć no to teraz poniesie konsekwencje. Niestety jeszcze trzeba go będzie utrzymywać z podatków.
Bethesda_sucks
-1
hellboy
3
Bethesda_sucks
-1
Gdyby mieli wsadzać do więzienia za bycie debilem to większość polityków by siedziała. Gościu się zatrzymał, pies był za głupi żeby się ruszyć, a wychodzenie do obcego psa mogło się skończyć źle dla człowieka. Na wyminięcie busem też nie bardzo było miejsca (to bus, szerszy i trudniejszy w manewrowaniu niż osobówka) więc się skończyło jak się skończyło. Debil jest sam sobie winien, że to nagrał i opublikował, ale na pewno nie kwalifikuje go to do pozbawiania wolności.
@lisq
Nie używaj słów których znaczenia nie rozumiesz.
hellboy
1
Muszę przyznać, że porażająca ta bezsilność kierowcy była. "Ani ominąć, ani wycofać. O wiem, najadę na tego psa, a później cofnę, znowu najadę i sobie zahamuję, a później podjadę do przodu ciągnąc go po asfalcie." Jak ktoś psa nie potrafi ominąć dostawczakiem (przy okazji celując w jego miednicę lewym kołem) to może niech nie bierze się za kierowanie pojazdami, bo i rowerem się kiedyś wpierdoli w słupek stojący na poboczu w tej swojej fatalnej bezsilności.
Bethesda_sucks
-1
Idiotyczne porównanie.
Reszty nie chce mi się komentować, bo widzę, że wbrew temu co napisałeś jesteś psiarzem.
hellboy
0
To tak jakbyś nazwał mnie miłośnikiem, tfu, gejów, bo uważam, że ich kamienowanie to lekka przesada. :-D Mógł po prostu tego psa zignorować i ominąć, ale chciał się na nim wyżyć no to teraz poniesie konsekwencje. Niestety jeszcze trzeba go będzie utrzymywać z podatków.
stawo73
-1